niedziela, 17 listopada 2013

Natalka

Hooray! I can write here again! So happy :)

Ostatni post pojawił się tylko na koncie tumblr.
Chciałabym bardzo żeby ukazał się i tutaj z co najmniej dwoma zdjęciami, które wcześniej się nie ukazały.
Będę wdzięczna za słowo komentarza, chociażby po to, żeby Was poznać :)

I uczynię to moją zachętą stałą - żebyście zostawiali na tym blogu po sobie ślad. Niech nasze blogowanie odbywa się w obu kierunkach. Jeżeli podoba Ci się to, co oglądasz, napisz. Będzie mi bardzo miło i chętnie wrócę do tego, co napiszesz w trudniejszych chwilach. Jeżeli uważasz, że czegoś brakuje, widzisz miejsce na rozwój, napisz. Będzie mi równie miło. Ja będę dostarczać Wam, tak często jak to możliwe, coś dla mnie pięknego.

Pozdrawiam najcieplej wszystkich czytających, którym brakuje już słońca i czasu w codziennym biegu, żeby się zatrzymać. Przed Wami Natalka.
Kłaniam się nisko. Nazywam się Marta Zgrajka.




PS czy polubiliście już może Fb stronę MZ Photography Stories?

niedziela, 6 października 2013

czwartek, 3 października 2013

Graficznie

Ostatni czas jest wypełniony nie tylko pracą nad zdjęciami, ale i projektami graficznymi, które szczęśliwie można już zobaczyć. 
Oba towarzyszą muzyce i wierze. 

Pierwszy z nich to okładka i książeczka do najnowszej płyty Mocnych w Duchu ''Rycerze Światła'' nagranej z udziałem wokalnym i instrumentalnym czternastki zespołowych dzieciaków w wieku od lat 5 do 12. Nad projektem pracowałyśmy wspólnie z Bogusią Dziedzic.
Płytę bardzo polecam, bo muzycznie jest propozycją z wysokiej półki i duchowo, w swojej prostocie sięga głębi. 





 Drugi projektem jest plakat kolejnego Wieczoru Uwielbienia w Bydgoszczy. To piękne wydarzenie o dużym potencjale.







 Lately I have been involved in two graphic projects. Both dealing with music and faith
First being album design of a new Mocni w Duchu CD recorded June-July 2013 with children and for children.
Second being a poster advertising a catholic initiative The Evening of Praise in Bydgoszcz, Poland.
I really like using my photos for projects like this.


już niedługo niejeden ślubny post,
ale najpierw może urodzinowy konkurs z sesją do wygrania?
 m

 
 




środa, 25 września 2013

from Up above



Tamtego dnia na Justynkę i Waldka spłynęła wielka łaska z Góry, 
taka, która nigdy się nie wyczerpuje.


 

A fotografować takie chwile to duża radość dla mnie.



On that day Justyna and Waldek were blessed from Up Above 
with a blessing that meets no end.

I'm very happy I could share that day with them.
m


środa, 28 sierpnia 2013

Karwia

Wielka dłoń na reklamie na jeszcze naszym bloku wskazuje na Karwię.
Uśmiechnęliśmy się na taki znak, już spakowani nad morze jadąc właśnie tam.
Pojechaliśmy póki jeszcze jest tak blisko. 
Przez dwa dni było wszystko - 
morze, fale, ciepło i chłód wieczorny, piasek and good friends.
Dobrze było popatrzeć na morze niezmienne w swoim ciągłym ruchu
u progu zmian kiedy zwyczajne miejsca w naszym domu pustoszeją.

Let's replace the fear of the unknown with curiosity. I will.







 takie Proste aaa
m




poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Rzucam tę pracę



Panią Zielińską poznałam cztery lata temu. Zawsze elegancka i jasna dobrocią, nie mając dzieci, serce ma tak otwarte, że przygarnia i adoptuje nim wiele osób. Szczególnie swojego wnuczka. On, 'Pan Dyrektor', dzwoni do niej codziennie o 20. Ona, jego 'Sekretarka', siada do zielonego aparatu dużo wcześniej i czeka na rozmowę, może najważniejszą w ciągu dnia. Kiedy telefon zadzwoni i okazuje się, że Pan Dyrektor jeszcze o tej porze pracuje, ona mu mówi, że rzuca 'tę pracę'. On jej na to, że nie może bo nikt inny w tym wieku jej nie zatrudni. 

Mieszka sama. W ostatnich miesiącach rzadko wychodzi z domu.
Mimo wszystko ta historia nie jest smutna, bo nie brakuje w niej nadziei, miłości i woli życia.
.







mając nadzieję,
m


środa, 14 sierpnia 2013

piątek, 2 sierpnia 2013

East


W Radzyniu tego lata znów było tak, że był czas na bycie bez pośpiechu.
I rozmowy i spacery i obserwowanie chłopaków, wszystko były częścią odpoczywania, 
aktywnego odpoczywania ;)

Przed Wami trochę zdjęć,
z których każde wraca do jakiejś dobrej chwili tamtego czasu.



PS zdjęcie kałuży dedykuję Krzysztofowi Sakowi







Na przedostatnim zdjęciu Jaś ugryziony przez osę.
Dzielny.



m