Tam gdzie wślizguje się źdźbłem,
Złotym, ostatnim pole, blask
Tam gdzie pasą się mgły,
O poranku rosa lśni
Tam gdzie leżę cicho na wznak,
Tam ślizga się po mnie wiatr.
Łopatki znaczą w mchu ślad
Porzuć miasto i chodź!
Złotym, ostatnim pole, blask
Tam gdzie pasą się mgły,
O poranku rosa lśni
Tam gdzie leżę cicho na wznak,
Tam ślizga się po mnie wiatr.
Łopatki znaczą w mchu ślad
Porzuć miasto i chodź!
Czuję, że idziesz, szeleszczą liście,
gałęzie skrzypią, oddycham szybciej.
Czuję, że idziesz, opady szyszek, w skroniach dudnienie.
Czuję, że idziesz, opady szyszek, w skroniach dudnienie.
Słyszysz jak wołam:
„Chodź musisz tu przyjść!”
Exodus zmierza ląd,
Musisz tu przyjść!
Szeleszczą liście,
Musisz tu przyjść...
„Chodź musisz tu przyjść!”
Exodus zmierza ląd,
Musisz tu przyjść!
Szeleszczą liście,
Musisz tu przyjść...
Porzuć miasto i chodź,
Musisz tu przyjść...
Musisz tu przyjść...
Czuję, że idziesz,
szeleszczą liście,
gałęzie skrzypią,
oddycham szybciej
oddycham szybciej
quoted from
KASIA NOSOWSKA
''O lesie''
***
genialne , podziwiam wyobraźnię
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuń